“
Do you remember what I told you that first time at Taki's? About faerie food?"
"I remember you said you ran down Madison Avenue naked with antlers on your head", said Clary, blinking silver drops off her lashes.
”
”
Cassandra Clare (City of Lost Souls (The Mortal Instruments, #5))
“
Ahoj, jak ses dnes vyspal?
Dneska bych si dala jen toast, díky. Jo, kafe taky. Hezký tričko. Nechceš si ho svlíknout?
”
”
Kateřina Petrusová (Nebezpečná láska (Bavettovi, #1))
“
Podívala jsem se na Mikeeho, který se usmíval.
"Co je?"
"Mám pindíka!" křikl.
"Máš," přikývla jsem. Doufala jsem, že ho to za chvíli přestane bavit, ale spíš jsem byla smířená s tím, že se tomu tématu bude věnovat celý den.
"Paige?" Najednou se tvářil vážně.
"Jo?!
"Máš taky pindíka?"
Zavřela jsem oči a zhluboka se nadechla. Tohle bude dlouhý den.
”
”
Kateřina Petrusová (Nebezpečná láska (Bavettovi, #1))
“
Přemýšlel jsem, jestli se tu ještě ukážeš,“ usmál se a odhalil mírný předkus.
„Přemýšlel?“ zopakovala jsem pochybovačně. „Bolelo to hodně?"
Koutek úst mu zacukal. „Kam jsi zmizela?”
„Přenesla jsem se pryč, abych se s tebou nemusela bavit.“
„Myslím to vážně.”
„Já taky.
”
”
Lusy Adams (Odstíny života (Odstíny života, #1))
“
Nie na takie loty krojono nam skrzydła.
”
”
Jarosław Borszewicz (Mroki)
“
Wszystko od słów zależy. Jakie słowa, takie rzeczy, zdarzenia, myśli, wyobrażenia, sny i wszystko, nawet co na samym dnie człowieka. Byle jakie słowa, to byle jaki człowiek, byle jaki świat, byle jaki nawet Bóg.
”
”
Wiesław Myśliwski (Traktat o łuskaniu fasoli)
“
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma.
”
”
Halina Poświatowska (Opowieść dla przyjaciela)
“
W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego cos co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru.
”
”
Jacek Walkiewicz
“
Poddać się, przecież to takie łatwe. I bezbolesne.
”
”
Rebecca F. Kuang (The Poppy War (The Poppy War, #1))
“
Jeho tvář zůstala prázdná, ale když promluvil, hlas neměl tak dokonale dutý jako obvykle. „S tím budeš muset přestat.“
„Proč? Docela si to užívám.“
Čelist se mu napnula, jak zaťal zuby. Vytočit pana Nedotknutelného – hotovo. Teď už můžu v klidu umřít. Moment, to už mám vlastně taky splněno.
”
”
Lusy Adams (Odstíny života (Odstíny života, #1))
“
Na przykład.
Obudziłem się. Chcę wstać.
Chcę wstać. Co to znaczy. Jest taki czas, że chcę wstać, a nie wstaję. Bo skoro wstaję, to nie "chcę"; ot, wstaję. Wstałem.
A tu nie.
Chcę.
Co to za granica? Co takiego oddziela "chcę" od "robię"?
Co za dziwny bufor intencji?
Nie ciało.
Nie niemoc fizyczna.
Nie niedowład woli. (Bo CHCĘ!)
Dlaczego zatem chcę, a nie wstaję?
(Chcę, a nie pracuję. Chcę, a nie idę. Chcę, a nie jem. Chcę, a nie mówię. Na przykład.)
Nawet jeśli tylko przez chwilę, przez sekundę, ułamek.
Jak nazwać ów ośrodek, który stawia mi opór?
Dla pływaka jest to woda. Dla dżdżownicy - ziemia. Dla jonu - pole elektromagnetyczne.
A dla woli - co?
Coś. Przeciwchcenie.
Nolensum.
”
”
Jacek Dukaj
“
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość. Tyle lat upłynęło, prawie pół wieku ; wszystko przeszło: majątek, tytuły, młodość, szczęście... Sam tylko żal nie przeszedł i pozostał, mówię ci, taki świeży, jakby to było wczoraj. Ach, gdyby nie wiara, że jest inny świat, w którym podobno wynagrodzą tutejsze krzywdy, kto wie, czy nie przeklęłoby się i życia, i jego konwenansów...
”
”
Bolesław Prus (The Doll (CEU Press Classics))
“
Gdyż zawsze i wszędzie są sprawy, rzeczy, zjawiska i istoty, które trzeba rozumieć
- i takie, w które wystarczy wierzyć.
”
”
Dorota Terakowska (Córka Czarownic)
“
Choćby otaczał nas ocean zła, będą z niego wystawać zielone i żyzne wysepki. Widać je, są na horyzoncie. Nawet najgorsza sytuacja, jeżeli w niej się znajdziemy, rozkłada się na czynniki pierwsze, a wśród nich będą takie, których można się uchwycić, jak gałęzi krzaka rosnącego na brzegu, aby stawić opór wirom ściągającym na dno. Ta szczelina, ta wyspa, ta gałąź utrzymują nas na powierzchni istnienia.
”
”
Ryszard Kapuściński (Another Day of Life (Penguin Modern Classics))
“
Taki and Karen had it, their daughter and her wife had it. But each time I saw it, I knew I was in the presence of something extraordinary, something that not everyone found or was capable of recognizing and sustaining.
”
”
Dot Hutchison (The Butterfly Garden (The Collector, #1))
“
My bardzo mało rozumiemy. Żyjemy, nie znając przyczyny. Nie znając przyczyny, potulnie znosimy przeciwności losu. Takie jest przeznaczenie - nas, istot żyjących.
”
”
Atsushi Nakajima (Opowiadania japońskie)
“
Gdy wróciliśmy do tartaku, Lasse łaził po deskach z dużą białą kartką na plecach, na której było napisane: „Jestem taki głupi, że wszyscy mnie żałują".
”
”
Astrid Lindgren (Dzieci z Bullerbyn (Dzieci z Bullerbyn #1-3))
“
Taki ukaz, zabraniający uczyć się, nie ma przekładu w dziejach i jest oryginalnym rosyjskim wymysłem.
”
”
Adam Mickiewicz (Dziady)
“
Mężczyzna ideał... Takie coś jednej kobiecie się kiedyś przyśniło i obudziwszy się wybuchnęła gorzkim i żałosnym szlochem. Opowiedziała sen przyjaciółkom. Też się popłakały.
”
”
Joanna Chmielewska (Jak wytrzymać z mężczyzną)
“
So I went instead and tasted Taki's new white wine. Spiridion! what a wine...like the blood of a dragon and smooth as a fish...
”
”
Gerald Durrell (My Family and Other Animals (Corfu Trilogy, #1))
“
Swiat nie bylby taki zly, gdyby ludzie nie chcieli go naprawiac.
”
”
Andrzej Szczypiorski
“
Humor is a reminder that no matter how high the throne one sits on, one sits on one's bottom. ~Taki
”
”
Taki Theodoracopulos
“
I had the feeling that, somewhere, there were boys and girls like Taki and Mitsuha. This story is a fantasy, of course, but I do think there are people somewhere who've had experiences similar to theirs, and who hold similar feelings inside. People who've lost precious loved ones or places, and who've privately decided to "struggle and fight," even so. People who believe that they're sure to find something someday, even though it hasn't happened yet, and who keep reaching out for it. I felt that those feelings needed to be related with an immediacy that differed from the glamour of the movie, and I think that's why I wrote this book.
”
”
Makoto Shinkai (Your name.)
“
Gdy się już zobaczymy, nie pozwól mi się zapomnieć. Przypominaj mi nieustannie, że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chyba, że i Ty się zapomnisz. Jeśli tak, to mi nie przypominaj. Takie zapomnienie może zdarzyć się nawet największym przyjaciołom
”
”
Janusz Leon Wiśniewski (S@motność w Sieci (S@motność w Sieci, #1))
“
I wszyscy powtarzają: "takie jest życie", i nikt nie pamięta, że życie jest takie, jakie sami zbudujemy.
”
”
Małgorzata Musierowicz (Kłamczucha (Jeżycjada, #2))
“
Ludzki rozum może usprawiedliwić każde zło; dlatego jest takie ważne, że nie polegamy na nim.
”
”
Veronica Roth (Divergent (Divergent, #1))
“
Nigdy nie wątp w człeka prawego i szlachetnego. Taki zawsze coś spieprzy. Oczywiście wszystko w imię większego dobra.
”
”
Simon Beckett (The Chemistry of Death (David Hunter, #1))
“
Nie każdy ma takie życie, żeby nadawało się na dom dla niego, który będzie mógł dekorować coraz bogatszymi meblami wspomnień. Niektórzy mieszkają w hotelach, w niejednym hotelu. Lata zatrzaskują się za nimi jak drzwi hoteli - i jedyne, co im pozostaje, to odrobina odwagi, ale nikt ich nie żałuje.
”
”
Erich Maria Remarque (Arch of Triumph: A Novel of a Man Without a Country)
“
Taki jest sens literatury, żeby cię wykoleiła z normalnej codzienności, żeby cię wystrzeliła w kosmos z tego zwykłego życia, żebyś się nie dał udupić. Żebyś nie słuchał rodziców, tylko żebyś słuchał Martina Edena, bo jednak, z całym szacunkiem dla rodziców, oferta, jaką on składa, jest ciekawsza.
”
”
Andrzej Stasiuk
“
[...] Widzisz, ustawicznie zadawałem sobie wtedy jedno pytanie: dlaczego jestem taki głupi, że będąc przekonanym o głupocie innych i nie mając co do tego najmniejszej wątpliwości, nie chcę być mądrzejszy?
”
”
Fjodor Dostojewski (Zbrodnia i kara)
“
Internet był taki. Przypominał trochę konfesjonał, a rozmowy – rodzaj grupowej spowiedzi. Czasami było się spowiednikiem, czasami spowiadanym. To czyniła ta odległość i ta pewność, że zawsze można wyciągnąć wtyczkę z gniazdka.
”
”
Janusz Leon Wiśniewski (S@motność w Sieci (S@motność w Sieci, #1))
“
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
Cnotliwa kobieta nie goni za mężem, bo kto widział, by pułapka goniła mysz?
Egoista: ten, który więcej dba o siebie niż o mnie.
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista twierdzi, że nie, ale ma nadzieję.
Pojęcia takie jak: wieczność, bezgraniczność zaczynam rozumieć dopiero wtedy, gdy załatwiam jakąś sprawę w urzędzie.
Powiedzieć komuś: idiota! – to nie obelga, lecz diagnoza.
Różnica między wielbłądem i człowiekiem – wielbłąd może pracować przez tydzień nie pijąc; człowiek może przez tydzień pić nie pracując.
Żyj tak, aby znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz.
”
”
Julian Tuwim
“
Víš, já tě mám nějakým nepochopitelným, nebezpečným a komplikovaným způsobem fakt ráda.
Taky tě mám nepochopitelným, nebezpečným a komplikovaným způsobem fakt rád.
”
”
Nofreeusernames (Navždycky (Navždycky, #1))
“
…mądrość to odwrotność działania. Jeśli chciałem coś zrobić, a przychodziły mi do głowy takie myśli, to tylko zawsze wyobrażałem sobie przeszkody piętrzące się przede mną. Jeśli chciałem coś zrobić, to widziałem tylko, co może się ze mną stać, jeśli się nie uda. Aż… - Zaan potrząsnął głową – aż pewnego dnia zobaczyłem człowieka, który nie widzi przed sobą żadnych przeszkód. Który potrafi działać.
”
”
Andrzej Ziemiański (Achaja. Tom I (Achaja, #1))
“
Przydaje się wtedy formuła mająca wszystkie wątpliwości rozwiać, a wszelkie winy unieważnić. Cudowne zaklęcie, trzy słowa, które dobrze brzmią w każdej epoce i pod każdą szerokością geograficzną.
Ta-kie by-ły cza-sy.
Mawia się też: to cena postępu, przykry odprysk wielkiej dziejowej historii. To, co prawda, niefortunne, ale jednak odizolowane przypadki.
”
”
Joanna Gierak-Onoszko (27 śmierci Toby'ego Obeda)
“
A pretty vampire woman in a cheongsam came flying down the hallway, ribbons waving from her purple-streaked hair like a silken flag. Her face was familiar. Alec had seen her at Taki’s, and around the city more generally, usually with Raphael.
“Save us, oh fearless leader,” said Raphael’s lady friend. “Elliott’s in a huge aquarium puking blue and green. He tried to drink mermaid blood. He tried to drink selkie blood. He tried to—”
“Ahem,” said Raphael, with a savage jerk of his head in Alec’s direction.
Alec waved. “Shadowhunter,” he said. “Right here. Hi.”
“He tried to keep to the Accords and obey all the known Laws!” the woman declared. “Because that’s the New York clan’s idea of a truly festive good time.”
Alec remembered Magnus and tried not to look like he was here to ruin the Downworlder party. There was one thing he and this woman had in common. He recognized the bright purple she was wearing.
“I think I saw you earlier,” said Alec hesitantly. “You were—making out with a faerie girl?”
“Yeah, you’re gonna have to be more specific than that,” said the vampire woman. “This is a party. I’ve made out with six faerie girls, four faerie boys, and a talking toadstool whose gender I’m unsure about. Pretty sexy for a toadstool, though.”
Raphael covered his face briefly with his non-texting hand.
“Why, you want to make something of it?” The woman bristled. “How happy I am to see the Nephilim constantly crashing our parties. Were you even invited?”
“I’m a plus-one,” said Alec.
The vampire girl relaxed slightly. “Oh, right, you’re Magnus’s latest disaster,” she said. “That’s what Raphael calls you. I’m Lily.”
She lifted a hand in a halfhearted wave. Alec glanced at Raphael, who arched his eyebrow at Alec in an unfriendly way.
“Didn’t realize Raphael and I were on pet name terms,” said Alec. He continued to study Raphael. “Do you know Magnus well?”
“Hardly at all,” said Raphael. “Barely acquainted. I don’t think much of his personality. Or his dress sense. Or the company he keeps. Come away, Lily. Alexander, I hope I never see you again.”
“I’ve decided I detest you,” Lily told Alec.
“It’s mutual,” Alec said dryly.
Unexpectedly, that made Lily smile, before Raphael dragged her away.
”
”
Cassandra Clare (The Red Scrolls of Magic (The Eldest Curses, #1))
“
W jakimś sensie takie osoby jak ona, te, które władają piórem, bywają niebezpieczne. Narzuca się od razu podejrzenie fałszu - że taka osoba nie jest sobą, tylko okiem, które bezustannie patrzy, a to, co widzi, zamienia w zdania; w ten sposób okrawa rzeczywistość ze wszystkiego, co w niej najważniejsze, z niewyrażalności.
”
”
Olga Tokarczuk (Prowadź swój pług przez kości umarłych)
“
Brakuje mi słowa. Chodzi o odwrotność świętości.
- Profanum? - odparł Cień.
- Nie. Chodzi mi o miejsca mniej święte niż każde inne. O ujemnej świętości. Miejsca, w których nie da się postawić żadnej świątyni, których ludzie unikają, a jeśli już je odwiedzą, znikają jak najszybciej mogą. Jedynie bogowie mogą stąpać po tych miejscach, jeśli oczywiście ktoś ich do tego zmusi.
- Nie wiem - rzekł Cień. - Nie sądzę, by istniało takie słowo.
- Cała Ameryka jest trochę taka - wyjaśnił Czernobog. - To dlatego nie jesteśmy tu mile widziani. Ale środek... on jest najgorszy. Zupełnie jak pole minowe. Wszyscy stąpamy tam zbyt ostrożnie, by odważyć się naruszyć rozejm.
”
”
Neil Gaiman (American Gods (American Gods, #1))
“
Gdyż człowiek w swej złości jest okrutniejszy i bardziej zatwardziały
niż krokodyle Rzeki. Jego serce jest twardsze niż kamień. Jego
próżność jest lżejsza niż pył. Zanurz go w wodzie, a gdy odzież jego
wyschnie, będzie taki sam jak przedtem. Pogrąż go w trosce i w rozczarowaniu, a gdy się znów podniesie, będzie taki sam jak przedtem.
”
”
Mika Waltari (Egipcjanin Sinuhe, tom 1)
“
To zawsze są podobne sztuczki, pozwalające nam łatwiej nagiąć swoją formę do konieczności. Człowiek dlatego jest człowiekiem, że potrafi się zmieniać podług własnej woli, to prawda, ale przecież nie oznacza to, że wszyscy jesteśmy równi boskim wyobrażeniom o nas samych. To nie jest takie proste. Trzeba umieć oszukiwać, okłamywać samego siebie.
”
”
Jacek Dukaj (Inne Pieśni)
“
[...] biorę teraz cztery proszki dwa razy dziennie. Jeden, żeby wyłączyć moje myśli, a drugi, żeby wyłączyć moje działania. Trzeci, żeby zapobiec skutkom ubocznym dwóch pierwszych i czwarty, żeby ten trzeci nie czuł się samotny. Rezultat jest taki, że mój mózg ląduje gdzieś na orbicie za Saturnem, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzał, zwłaszcza mnie
”
”
Neal Shusterman (Challenger Deep)
“
Başına gelen şey bir kadındı. Böyle bir şey olması gerekiyordu. Fazla mutluydu. Onu New York'taki odasından çıkmak zorunda bırakan bir şey olmalıydı.
”
”
Sherwood Anderson (Death in the Woods)
“
Wszystko przemija. Nawet wielkie sprawy. A kiedy zostawisz je daleko za sobą, nie będą się wydawały takie wielkie.
”
”
Neal Shusterman (Dry)
“
Gdy umiera ci matka, to jest takie uczucie, jakby wyrwano ci wnętrzności - te z klatki piersiowej - gołymi rękami, a trochę jednak gorzej.
”
”
Mira Marcinów (Bezmatek)
“
Co jakiś czas przychodzi taki okres jak w tym tygodniu, kiedy drobne przykrości urastają do ogromnych rozmiarów i wszystko traci sens
”
”
Sylvia Plath (Letters Home)
“
To takie miłe u pani, że pani nie jest wesoła
”
”
Marcel Proust (Swann’s Way: In Search of Lost Time, Volume 1 (Annotated))
“
Są takie zbiegi okoliczności, które przypominają wyrafinowany plan.
”
”
Andrzej Stasiuk (Fado (Polish Literature))
“
Jego śmierć poruszyła wielu ludzi również dlatego, że czuli, iż wartości, takie jak solidarność i współczucie, w które wierzył, często nie były mile widziane w świecie
piłki nożnej.
”
”
Ronald Reng (A Life Too Short: The Tragedy of Robert Enke)
“
Konrad był niemal pewny, skąd u niego taki wyraz twarzy i o czym on teraz myśli. Wiedział też, że Marcin ma całkowicie obojętny stosunek do męczeństwa i heroizmu żołnierzy Armii Czerwonej.
”
”
Vincent V. Severski (Nielegalni (Nielegalni, #1))
“
Ale dlaczego mielibyśmy być pożyteczni i wobec czego? Kto podzielił świat na bezużyteczne
i pożyteczne, i jakim prawem? Czy oset nie ma prawa do życia albo Mysz, która zjada ziarno
w magazynach, Pszczoły i Trutnie, chwasty i róże. Czyj to rozum odważył się na taki tupet, żeby
sądzić, kto jest lepszy, a kto gorszy? Wielkie drzewo, krzywe i dziurawe, przetrwało wieki i nie
zostało ścięte, bo w żadnym wypadku nie dałoby się niczego z niego wykonać. Ten przykład
powinien podnieść na duchu takich jak my. Wszyscy znają korzyść z pożytecznego, ale nikt nie zna
pożytku z nieużytecznego.
”
”
Olga Tokarczuk (Prowadź swój pług przez kości umarłych)
“
All you have to do is fool Google—because if you can fool Google, you can fool everybody,” said Wellesley College computer scientist Panagiotis Takis Metaxas, who has researched the spread of online rumors.
”
”
Nathan Bomey (After the Fact: The Erosion of Truth and the Inevitable Rise of Donald Trump)
“
Spróbuję, spróbuje się. Alors. Czy się zakochało się. Jak ma się prawdę rzec. Panno Jeleno, tak to jest, gdy się przekłada język wewnętrzny na mowę międzyludzką. Skąd się wie, że zakochany? Bo takie słowo między ludźmi, kiedy kwiaty, całusy, schadzki, namiętności, liściki, spojrzenia skryte, w wyznaniach przedślubnych i w sytuacjach romantycznych, w porywach kobiety i mężczyzny i w szaleństwie młodości. Widzi panna?
”
”
Jacek Dukaj (Lód)
“
Znów idę ciemnym korytarzem. Na podeście dociera do mnie, co od niedawna przypomina mi to miejsce: mieszkanie ma taki sam rozkład jak moje, pokoje w amfiladzie, biurko w głębi. Jest niejako jego pustym bliźniakiem. Zabawne...
”
”
Éric-Emmanuel Schmitt (La Secte des égoïstes)
“
Jego długa postać w łóżku i srebro oczu, przeświecające spod powiek. Jego dusza usiadła, potem wyszła mi naprzeciw. Takie dusze zawsze to czynią – to te najlepsze. Podnoszą się i mówią: „Znam cię, jestem gotowa. Nie, żebym się prosiła, oczywiście, ale pójdę z tobą dobrowolnie”. Te dusze są bardzo lekkie, bo idą bez bagażu, rozdały już siebie. Ta częściowo odpłynęła z oddechem akordeonu, ze wspomnieniem bąbelków wypitego latem szampana, z dotrzymanymi obietnicami.
”
”
Markus Zusak (The Book Thief)
“
Przeczuwam (ale nie wiem, czy już mogą to wyznać me wargi), że wkrótce nastąpi czas Generalnego Odwrotu. Zrozumie syn ziemi, że nie wyraża się w zgodzie ze swoją najgłębszą istotą, lecz tylko i zawsze w formie sztucznej i boleśnie z zewnątrz narzuconej, bądź przez ludzi, bądź też przez okoliczności. Pocznie przeto lękać się tej formy swojej i wstydzić się jej, jak dotąd czcił ją i nią się pysznił. Wkrótce poczniemy obawiać się naszych osób i osobowości, stanie się nam jasne bowiem, że one bynajmniej nie są w pełni nasze. I zamiast ryczeć: "Ja w to wierzę - ja to czuję - ja taki jestem - ja tego bronię" - powiemy z pokorą: "Mnie się w to wierzy - mnie się to czuje - mnie się to powiedziało, uczyniło, pomyślało".
”
”
Witold Gombrowicz (Ferdydurke)
“
Wszedł ojciec.
- Złapali ich. Całą trójkę – powiedział do inspektora i spojrzał na mnie z odrazą.
Inspektor natychmiast wstał i wyszli razem. Wpatrywałem się w zamknięte drzwi. Ból samonagany przenikną mnie tak, że cały się zatrząsałem. Słyszałem własne jęki i łzy spływały mi po policzkach. Usiłowałem je powstrzymać, ale nie mogłem. Zapomniałem o bolących plecach. Udręka wieści, którą przyniósł ojciec, była o wiele bardziej bolesna. Czułem taki ucisk w piersiach, że się dusiłem.
”
”
John Wyndham (The Chrysalids)
“
Rzeczy, których boimy się najbardziej, okazują się często tymi, których powinniśmy bać się najmniej - oznajmił. - To irracjonalne, ale właśnie takie odczucia czynią z nas ludzi. A jeśli zdołamy pokonać te lęki, na świecie nie zostanie nic, co mogłoby nas zatrzymać.
”
”
T.J. Klune (The House in the Cerulean Sea (Cerulean Chronicles, #1))
“
Tylko w więzieniu łatwo jest zrozumieć, że życie bez czekania na cokolwiek nie ma najmniejszego sensu i wypełnia się po brzegi rozpaczą. Czekając na samotność, baliśmy się jej jednocześnie. Była ona jedyną namiastką wolności, za którą w chwilach zupełnego odprężenia płaciło się ulgą i fizycznym prawie bólem płaczu. Taki jest jednak zawsze pierwszy odruch beznadziejności: wiara, że w samotności cierpienie zahartuje się i wysublimuje jak w ogniu oczyszczającym. Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce. Podobnie jak myśl o samobójstwie, myśl o samotności bywa najczęściej jedyną formą protestu, na jaką nas stać, gdy wszystko zawiodło, a śmierć ma w sobie jeszcze ciągle więcej grozy niż uroku. Myśl, sama tylko myśl, gdyż rozpacz płynąca z świadomości jest większa od rozpaczy odrętwienia.
”
”
Gustaw Herling-Grudziński (Inny świat)
“
Nie tęsknij, starze, prosiemy młodzi,
Tęsknota sercu i myślom szkodzi;
W tym sercu dla nas żyją przykłady,
Dla nas w tych myślach jest skarbiec rady.
Stary dąb zrzuca powiewne szaty,
O cień go proszą trawy i kwiaty:
«Nie znam was, dzieci nowego rodu,
Czyliście warte cienia i chłodu,
Nie takie rosły dawnymi laty
Pod mą zasłoną trawy i kwiaty».
Przestań narzekać, niesłuszny w gniewie,
Jak było dawniej, nikt o tym nie wie.
Uwiędną jedni, powschodzą inni,
Chociaż mniej piękni, cóż temu winni?
Strzeż naszej barwy, ciesz się z okrasy,
A z nas dawniejsze wspominaj czasy.
”
”
Adam Mickiewicz (Dziady)
“
Nie do wiary... Wszystko wokół było takie same jak przed półgodziną. Tak samo świeciło słońce, tak samo ryczało radio u Nowakowskich, tak samo dreptali zagonieni przechodnie, tak samo warczały ciężarówki. Nic się nie zmieniło. Nikt nawet nie zauważył, że na świecie jest o dwoje szczęśliwych ludzi więcej.
”
”
Małgorzata Musierowicz (Szósta klepka (Jeżycjada, #1))
“
[08:31] JPL: Dobře, informujte nás o všech mechanických nebo elektronických problémech. Mimochodem, ta sonda, kterou vám posíláme, se jmenuje Iris. Pojmenovali jsme ji po řecké bohyni, která putovala nebesy rychlostí větru. Taky je to bohyně duhy.
[08:47] WATNEY: Letí mě zachránit teploušská sonda. Chápu.
”
”
Andy Weir (The Martian)
“
Já z něho mám strach," řekl Čuňas, "a proto ho znám. Když se někoho bojíš, tak ho sice nenávidíš, ale nemůžeš si pomoct, abys na něho v jednom kuse nemyslel. Namlouváš si, že von vlastně není zlej, ale když ho pak zase uvidíš, tak to je zrovna jako astma - nemůžeš ani dejchat. A já ti něco povím. Von tebe taky nenávidí, Raplhe -
”
”
William Golding (Lord of the Flies)
“
More pertinent, however, is that capitalism tends to stultify the worker’s creativity, his human urge for self-expression, freedom, mutually respectful interaction with others, recognition of his self-determined sense of self, recognition of himself as a self rather than an object, a means to an end. Karl Marx called it “alienation.” Capitalism alienates the worker—and the capitalist—from his “fundamental human need” for “self-fulfilling and creative work,” “the exercise of skill and craftsmanship,”8 in addition to his fundamental desire to determine himself (whence comes the desire to dismantle oppressive power-relations and replace them with democracy). Alternative visions of social organization thus arise, including Robert Owen’s communitarian socialism, Charles Fourier’s associationist communalism, Proudhon’s mutualism (a kind of anarchism), Marx’s communism, Bakunin’s collectivist anarchism, Kropotkin’s anarchist communism, Anton Pannekoek’s council communism, and more recently, Murray Bookchin’s libertarian municipalism, Michael Albert’s participatory economics, Takis Fotopoulos’s inclusive democracy, Paul Hirst’s associationalism, and so on. Each of these schools of thought differs from the others in more or less defined ways, but they all have in common the privileging of economic and social cooperation and egalitarianism.
”
”
Chris Wright (Worker Cooperatives and Revolution: History and Possibilities in the United States)
“
(...) Miałem okazję oglądać fabrykę w formie panoramicznej: azjatyccy robotnicy w maskach, czapkach, wystrojeni w turkusowe bluzy byli całkiem do siebie podobni. Zadrżałem... Czy taki właśnie był nasz los? Wydaje nam się, że jesteśmy nadzwyczajni, chociaż pochodzimy z tej samej formy? Podobni nawet w przekonaniu o swojej wyjątkowości...
”
”
Éric-Emmanuel Schmitt (Les dix enfants que madame Ming n'a jamais eus)
“
Zimą wszyscy się zmieniają, robią się bardziej tępi czy co, w ogóle to ludzie i latem nie wywołują specjalnej chęci, by się z nimi zadawać, a zimą robią się po prostu niemożliwi, mężczyźni wbijają się w byle jakie przeraźliwie zielone kurtki, takie wielkie, wiesz, wielkie, przeraźliwie zielone kurtki, chodzą w nich całą zimę, jak nakręceni, i co im zrobisz, to wszystko zima, wszystko zima, latem nikogo nie zmusisz, żeby założył zieloną kurtkę, i to nie tylko dlatego, że latem w ogóle nikt nie nosi kurtki, tym bardziej zimowej, po prostu latem ludzie są jacyś prostsi, nawet do głowy im nie przyjdzie taka głupota – założyć na siebie wielką zieloną kurtkę i chodzić w niej po ulicy, zgroza.
”
”
Serhiy Zhadan (Big Mac)
“
Když si rozsvítíš v malém pokoji modrou lampu, taky ti všechno zmodrá, ale tím se z toho pokoje ještě moře nestane.
”
”
Yukio Mishima (Life for Sale)
“
Henley let out a roaring burst will of laughter. He
”
”
Taki Drake (Familiar Shadows (Federal Witch: Familiar Magic, #1))
“
A mój mąż...Dobrze, że go nie ma, jest w pracy. Surowo mi przykazał...Wie, że lubie opowiadać o naszej miłości...Jak w ciągu jednej nocy uszyłam sobie z bandaży sukienke ślubną.Sama. A bandaże zbierałyśmy z dziewczynami przez cały miesiąc. To były zdobyczne bandaże...Mialam prawdziwą suknię ślubną! Zachowała sie fotografia:jestem w tej sukience i w butach, ale butów nie widać, tylko ja pamiętam, że byłam w butach wojskowych. A pasek zmajstrowałam ze starej furażerki...Doskonały pasek. Ale cóż to ja...O takich głupstwach...Mąż zabronił mi pisnąć choćby slowo o milości, ani mru-mru, mam opowiedzieć tylko o wojnie. Taki jest surowy. Uczył mnie z mapą...Dwa dni mnie uczył, gdzie był jaki front...Gdzie walczyła nasza jednostka... Zaraz wezmę, zapisałam to sobie. Odczytam pani.
Czemu się smiejesz? Oj, jak ładnie się smiejesz! Ja tez sie śmiałam. No, bo jaki ze mnie historyk! Lepiej ci pokaże zdjęcie, na którym jestem w sukience z bandaży...Tak się tam sobie podobam...W białej sukience..."
Anastasija Leonidowa Żardiecka
jefrejtor, sanitariuszka
W: "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
”
”
Swietłana Aleksijewicz (Wojna nie ma w sobie nic z kobiety)
“
Snad to bylo i tím, co všechno jsem slyšel od pana profesora, který se překonával v nadávání, žádný kočí nedovedl tak nadávat ani koním, ani lidem tak, jako pan profesor francouzské literatury a estetiky..., a přitom nám vykládal o všem, co zajímalo i jej, vykládal každý večer, ještě jsem otvíral dveře, a on než usnul, než jsme usnuli, tak do poslední chvíle vykládal taky, co je estetika a co je etika a o filozofii a filozofech, vždycky o těch filozofech vykládal tak, Krista Pána nevyjímaje, že to je banda raubířů a syčáků a vrahounů a darebáků, že kdyby nebyli, bylo by lidstvu líp, ale lidstvo že je potomstvo zlé a blbé a zločinné, a tak snad ten profesor mě utvrdil v tom, že je třeba být sám, že večer jsou vidět hvězdy a v poledne jen hluboké studny...
”
”
Bohumil Hrabal (I Served the King of England)
“
Do you remember my friend Fumiko Kobayashi? She loaned me a book by a university professor named Taki Sugiyama Lebra, Japanese Patterns of Behaviour, and she writes that death, particularly voluntary death, is surrounded in this country by a heroic, romantic, aesthetic and emotional aura. She says we often find it hard to communicate and use suicide to make our ideas, or beliefs, or sufferings known. I don't know whether I believe that or not.
”
”
James Trager (Letters from Sachiko: A Japanese Woman's View of Life in the Land of the Economic Miracle)
“
ylko jednego nie możemy wybaczyć. Sukcesu. No trudno, nie dajemy rady. Próbowaliśmy i nic. Ja nie mówię, że jesteśmy jedynym krajem, co się specjalizuje w zawiści. [...] Jest taki ponury żart trochę na temat, że wyłowiona złota rybka obiecuje rybakowi, że da mu wszystko, co on chce, ale żeby wzmóc w nim chrześcijańskie miłosierdzie, informuje, że sąsiad dostanie dwa razy tyle. I rybak, bez wahania, wypowiada życzenie: "chcę stracić jedno oko".
”
”
Janusz Głowacki (Przyszłem, czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy)
“
Tylko jednego nie możemy wybaczyć. Sukcesu. No trudno, nie dajemy rady. Próbowaliśmy i nic. Ja nie mówię, że jesteśmy jedynym krajem, co się specjalizuje w zawiści. [...] Jest taki ponury żart trochę na temat, że wyłowiona złota rybka obiecuje rybakowi, że da mu wszystko, co on chce, ale żeby wzmóc w nim chrześcijańskie miłosierdzie, informuje, że sąsiad dostanie dwa razy tyle. I rybak, bez wahania, wypowiada życzenie: "chcę stracić jedno oko".
”
”
Janusz Głowacki (Przyszłem, czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy)
“
Każdy z nas ma takie dni kiedy opiera się o lodowatą ścianę, w ręce trzymając chłodną już herbatę. Zamykamy oczy i przypominamy sobie te najwspanialsze chwilę, które przeżyliśmy. Łzy wylewają się z naszych oczu, a tęsknota rozpieprza nas od środka. Za wszelką cenę pragniemy by to wszystko powróciło. By te wszystkie wspólnie przeżyte sekundy powróciły na nowo. A najgorsze w tym wszystkim jest to że w to wierzymy. Że mamy choćby najmniejszą iskierkę nadziei ze to kiedyś powróci.
”
”
nieznany
“
Kultura z reguły twierdzi, że zakazuje tylko tego, co jest nienaturalne. Jednak z biologicznego punktu widzenia nic nie jest nienaturalne. Wszystko, co jest możliwe, z definicji jest naturalne. Prawdziwie nienaturalne zachowanie, czyli takie, które sprzeciwia się prawom natury, po prostu nie mogłoby zaistnieć, więc nie potrzebowałoby żadnego zakazu. Żadna kultura nie zadała sobie trudu, by zakazać mężczyznom fotosyntezy, a kobietom biec szybciej niż prędkość światła albo elektronom o ujemnym ładunku przyciągać się.
”
”
Yuval Noah Harari (Sapiens: A Brief History of Humankind)
“
Ksiądz
I na cóż ból rozdrażniać w przygojonej ranie?
Synu mój, jest to dawna, lecz słuszna przestroga,
Że kiedy co się stało i już się nie odstanie,
Potrzeba w tym uznawać wolę Pana Boga.
Gustaw
(z żalem)
O nie! nas Bóg urządził ku wspólnemu życiu,
Jednakowa nam gwiazda świeciła w powiciu,
Równi, choć różnych zdarzeń wykształceni ciekiem,
Postawą sobie bliscy, jednostajni wiekiem,
Ten sam powab we wszystkim, toż samo niechcenie,
Też same w myślach składnie i w czuciach płomienie.
Gdy nas wszędzie tożsamość łączy niedościgła,
Bóg osnuł przyszłe węzły,
(z żalem największym)
a tyś je rozstrzygła!
(mocniej, gniewny)
Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!
Postaci twojej zazdroszczą anieli,
A duszę gorszą masz, gorszą niżeli!...
Przebóg! tak ciebie oślepiło złoto!
I honorów świecąca bańka, wewnątrz pusta!
Bodaj!... Niech, czego dotkniesz, przeleje się w złoto;
Gdzie tylko zwrócisz serce i usta,
Całuj, ściskaj zimne złoto!
Ja, gdybym równie był panem wyboru,
I najcudniejsza postać dziewicza,
Jakiej Bóg dotąd nie pokazał wzoru,
Piękniejsza niżli aniołów oblicza,
Niżli sny moje, niżli poetów zmyślenia,
Niżli ty nawet... oddam ją za ciebie,
Za słodycz twego jednego spojrzenia!
Ach, i gdyby w posagu
Płynęło za nią wszystkie złoto Tagu,
Gdyby królestwo w niebie,
Oddałbym ją za ciebie!
Najmniejszych względów nie zyska ode mnie,
Gdyby za tyle piękności i złota
Prosiła tylko, ażeby jej luby
Poświęcił małą cząstkę żywota,
Którą dla ciebie całkiem poświęca daremnie!
Gdyby prosiła o rok, o pół roka,
Gdyby jedna z nią pieszczota,
Gdyby jedno mgnienie oka,
Nie chcę! nie! i na takie nie zezwolę śluby.
”
”
Adam Mickiewicz (Dziady)
“
I that in heill was and gladnèss
Am trublit now with great sickness
And feblit with infirmitie:-
Timor Mortis conturbat me.
Our plesance here is all vain glory,
This fals world is but transitory,
The flesh is bruckle, the Feynd is slee:-
Timor Mortis conturbat me.
The state of man does change and vary,
Now sound, now sick, now blyth, now sary,
Now dansand mirry, now like to die:-
Timor Mortis conturbat me.
No state in Erd here standis sicker;
As with the wynd wavis the wicker
So wannis this world's vanitie:-
Timor Mortis conturbat me.
Unto the Death gois all Estatis,
Princis, Prelatis, and Potestatis,
Baith rich and poor of all degree:-
Timor Mortis conturbat me.
He takis the knichtis in to the field
Enarmit under helm and scheild;
Victor he is at all mellie:-
Timor Mortis conturbat me.
That strong unmerciful tyrand
Takis, on the motheris breast sowkand,
The babe full of benignitie:-
Timor Mortis conturbat me.
He takis the campion in the stour,
The captain closit in the tour,
The lady in bour full of bewtie:-
Timor Mortis conturbat me.
He spairis no lord for his piscence,
Na clerk for his intelligence;
His awful straik may no man flee:-
Timor Mortis conturbat me.
Art-magicianis and astrologgis,
Rethoris, logicianis, and theologgis,
Them helpis no conclusionis slee:-
Timor Mortis conturbat me.
In medecine the most practicianis,
Leechis, surrigianis, and physicianis,
Themself from Death may not supplee:-
Timor Mortis conturbat me.
I see that makaris amang the lave
Playis here their padyanis, syne gois to grave;
Sparit is nocht their facultie:-
Timor Mortis conturbat me.
He has done petuously devour
The noble Chaucer, of makaris flour,
The Monk of Bury, and Gower, all three:-
Timor Mortis conturbat me.
The good Sir Hew of Eglintoun,
Ettrick, Heriot, and Wintoun,
He has tane out of this cuntrie:-
Timor Mortis conturbat me.
That scorpion fell has done infeck
Maister John Clerk, and James Afflek,
Fra ballat-making and tragedie:-
Timor Mortis conturbat me.
Holland and Barbour he has berevit;
Alas! that he not with us levit
Sir Mungo Lockart of the Lee:-
Timor Mortis conturbat me.
Clerk of Tranent eke he has tane,
That made the anteris of Gawaine;
Sir Gilbert Hay endit has he:-
Timor Mortis conturbat me.
He has Blind Harry and Sandy Traill
Slain with his schour of mortal hail,
Quhilk Patrick Johnstoun might nought flee:-
Timor Mortis conturbat me.
He has reft Merseir his endite,
That did in luve so lively write,
So short, so quick, of sentence hie:-
Timor Mortis conturbat me.
He has tane Rowll of Aberdene,
And gentill Rowll of Corstorphine;
Two better fallowis did no man see:-
Timor Mortis conturbat me.
In Dunfermline he has tane Broun
With Maister Robert Henrysoun;
Sir John the Ross enbrast has he:-
Timor Mortis conturbat me.
And he has now tane, last of a,
Good gentil Stobo and Quintin Shaw,
Of quhom all wichtis hes pitie:-
Timor Mortis conturbat me.
Good Maister Walter Kennedy
In point of Death lies verily;
Great ruth it were that so suld be:-
Timor Mortis conturbat me.
Sen he has all my brether tane,
He will naught let me live alane;
Of force I man his next prey be:-
Timor Mortis conturbat me.
Since for the Death remeid is none,
Best is that we for Death dispone,
After our death that live may we:-
Timor Mortis conturbat me
”
”
William Dunbar (Poems)
“
Ciągle się czuję tak, jakbym usiłował stać się kimś innym. Jakbym próbował znaleźć nowe miejsce, nowe życie, nową osobowość. To pewnie część dojrzewania, ale też próba określenia siebie na nowo. Stając się kimś innym, mogę się uwolnić od wszystkiego. Kiedyś poważnie wierzyłem, że mogę uciec od samego siebie - jeżeli tylko bardzo się postaram. Ale zawsze trafiałem w ślepą uliczkę. Dokądkolwiek zmierzałem, zawsze pozostawałem taki sam. To, czego ci brakuje, nigdy się nie zmienia. Może się zmienić otoczenie, ale wciąż pozostaję tą samą niekompletną osobą.
”
”
Haruki Murakami (Na południe od granicy, na zachód od słońca)
“
Nevíš, co se děje dole?" zkusila jsem se zeptat Mikeeho, když
najedený spokojeně seděl na posteli a rovnal si autíčka podle barev.
Věděla jsem skoro jisté, že nebude tušit, o čem mluvím. A ne
spletla jsem se:
„Kde dole? Pod posteli?" vyzvídal s rozzářenýma očima. "Něco
je pod posteli?" pokračoval nadšeně a vůbec nevnímal mé ujišťování, že na stav věci pod posteli jsem se neptala. Slezl dolů, natáhl
se na břicho a zvědavě zkoumal, jestli se tam dole vážně něco neděje.
Povzdechla jsem si a podepřela si bradu rukou. Vypadal, že ho to baví. Triko se mu vyhrnulo až do půli zad. ale bylo mu to jedno. Mumlal, že nic nevidí, ale že počká.
„Paige?" oslovil mě po chvilce.
„Hm?"
„Nechceš se taky podívat? Počkáme na to spolu," nabídl mi.
Chvilku jsem s úšklebkem sledovala, jak komíhá nohama ve
vzduchu a hlavu má zabořenou pod postelí. Nakonec jsem se rozhodla,
že mu udělám radost. Pomalu jsem se položila vedle něj,
a když se moje hlava objevila v přítmí hned vedle jeho, zazubil se
na mě.
„Na co čekáme?" zeptala jsem se.
„Nevím," přiznal. „Ale jsme schovaný!"
„Koukají nám nohy, Mikeu. Vlastně je nám vidět všechno kromě hlav," oponovala jsem.
„Ne,ne," přesvědčoval mě. „Nejsme vidět.
”
”
Kateřina Petrusová (Nebezpečná láska (Bavettovi, #1))
“
Lecz nawet gdyby się tego szczerze pragnęło — jak można z postanowienia prostego zacząć istnieć? jak można przejść samowładnie z niebytu w byt? To jest prerogatywa boska, nie ludzka: bóstwa powołują się do istnienia; ludzie są stwarzani. Zadanie nieporównanie łatwiejsze: uwierzyć we własne istnienie. Ale jak tu nakazać sobie wiarę? Tak samo jak wiara w istnienie Boga, wiara w istnienie człowieka jest albo spontaniczną, albo nie ma jej wcale. Czy znajdzie się kto taki, co wysłuchał teologicznych argumentów i — tak, przekonaliście mnie, chcę wierzyć, pstryk, et voilà — uwierzył? Wszak to absurd!
”
”
Jacek Dukaj
“
B[ucur] T[incu], przyjaciel z dzieciństwa, pisze mi, ze czuje gorycz, bo nie mógł się "zrealizować". Takie rozgoryczenie jest nieuzasadnione. Każdy realizuje się na własny sposób. Ci zaś, którzy myślą, że pozostali gdzieś poniżej własnych możliwości, są w błędzie. Niech tylko spojrzą na tych, którym się udało, którzy dali z siebie wszystko, którzy - dzięki zasługom czy szczęściu - stali się znani: to wraki, strzępy, ludzie przegrani (...) Nic mi oni nie mają do powiedzenia, nudzę się przy nich; za to jakież wrażenie bogactwa w zetknięciu z tamtymi! Uciekajcie od wszystkich, którzy mają za sobą dzieło!
(...)
Jedyne, co robi mi naprawdę dobrze, to praca fizyczna. Nic innego nie potrafi mnie uszczęśliwić, bo nic innego tak przyjemnie ie zawiesza wiru pytań bez odpowiedzi.
Doskwiera mi chroniczne roztargnienie. Dłuższa koncentracja męczy mnie i nudzi. Na szczęście jestem obsesjonatem, a obsesja zmusza nas do koncentracji, jest koncentracją automatyczną.
"Zrobiliście błąd, stawiając na mnie!" - mamy w chwilach przygnębienia ochotę powiedzieć tym, którzy oczekują od nas Bóg wie jakich cudów. Zostać poniżej tego co można by zrobić, co powinno się zrobić... trudno o konstatację bardziej gorzką.
”
”
Emil M. Cioran (Zeszyty 1957 - 1972)
“
V jedné jediné maličkosti se s Augustou neshodujeme, a to v názoru, jak zacházet se zlobivými dětmi: já si myslím, že bolest dítěte je méně důležitá než naše a že je lepší způsobit bolest dítěti, jestliže to dospělého ušetří velké mrzutosti, kdežto ona se domnívá, že jsme dítě zplodili, a tak je musíme taky snášet.
”
”
Italo Svevo (Zeno's Conscience)
“
Wiedziała, że ten dzień, ta radość, nie będą trwały wiecznie. Wszystko przemija. I dlatego życie jest takie piękne. Pewnie wkrótce będzie musiała się zmierzyć z jakimiś problemami. Ale to też jest w porządku.
Odwaga polega na tym, by iść do przodu, choćby nie wiem co. Może pewnego dnia znów będzie musiała stanąć na krawędzi i skończyć. I zrobi to. Wiedziała już teraz, że zawsze jest nadzieja, światełko w tunelu - nawet pośród ciemności, strachu, pośród największych głębin. Zawsze jest słońce, po które można sięgnąć, i powietrze, i przestrzeń, i wolność.
Zawsze jest jakaś droga, którą można pójść, zawsze jest jakieś wyjście. I nie trzeba się bać.
”
”
Lauren Oliver (Panic (Panic, #1))
“
Kiedy w niedzielę przyszliśmy z Vladimirem a mszę, było tak, jak przepowiedział Vladimir. W czasie sumy kot siedział obok dzwonka i patrzył na ołtarz w taki sposób, że kiedy obejrzeliśmy się w pierwszej ławce za siebie, zobaczyliśmy, że a żadnej ludzkiej twarzy nie było widać tyle pobożności i tyle mądrości, co u tego kota, tak, że Vladimir szepnął do mnie, że ten kot, wpatrujący się z miłością w odprawiającego mszę proboszcza, rykoszetem nawiązuje łączność z samym Bogiem, a znowu Bóg za pośrednictwem proboszcza jest w ścisłym kontakcie z kotem, tak więc w wyjątkowych wypadkach koty wysuwają się przed ludzi małej wiary i w niebie musi być mnóstwo kotów.
”
”
Bohumil Hrabal
“
The baron had one hand pressed to the nape of his neck, and the chest of his shirt was speckled with drops of blood.
'Were you bitten?'
'Yes'
His face was pale, his lips colorless, and from them poked a pair of bloody red fangs - Taki's throat had been torn open.
'And that awoke it in you, too?'
D's ears caught a distant voice. *You were my only success.*
Taki's voice came back to him. *Save me D.*
D heard the blue voice.
'D - destroy me.'
'No one has hired me.'
'I'll be the client.'
'I see.'
For an instant, two streaks of light adorned the transparent morn. The light from the baron skimmed by D as the Hunter bent back far, imbedding itself in the floor, while D's blade pinned the Nobleman's chest to the wall.
”
”
Hideyuki Kikuchi (Vampire Hunter D Volume 12: Pale Fallen Angels - Parts Three and Four)
“
Rewolucja rosyjska znajduje się zatem między Scyllą a Charybdą. Jeżeli zechce wyrwać się z pętli ludobójstwa zawierając odrębny pokój, zdradzi międzynarodowy proletariat i swój własny los na rzecz imperializmu niemieckiego. Jeżeli natomiast nie będzie mogła sama doprowadzić do powszechnego pokoju, pozostanie jej tylko do wyboru albo aktywne prowadzenie wojny, a wtedy będzie działała na rzecz imperializmu Ententy, albo bierny udział w wojnie, tzn. zachowanie pod względem wojskowym bezczynności, czym równie niewątpliwie poprze interesy imperializmu niemieckiego. Takie jest prawdziwe położenie republiki rosyjskiej – położenie tragiczne, którego w najmniejszym stopniu nie może zmieniać piękna formuła pokojowa, powitana przez wszystkich jako zbawienne, magiczne słowo.
”
”
Róża Luksemburg (O rewolucji)
“
– To takie dziwne – zauważył Robin. W tym czasie rozmawiali już ze sobą otwarcie, mówili o wszystkim wprost, bez obawy o konsekwencje. – Mam wrażenie, że znam cię od zawsze.
> – Ja też – przyznał Rami.
> – Ale to przecież nie ma odrobiny sensu – pożalił się Robin, już pijany, choć w syropie nie było ani procenta alkoholu. – Bo przecież poznałem cię niecały dzień temu, a jednak…
> – Myślę – powiedział Rami – że to dlatego, że kiedy coś mówię, ty mnie słuchasz.
> – Dlatego że jesteś fascynujący.
> – Dlatego że jesteś dobrym tłumaczem. – Rami odchylił się i oparł na łokciach. – Moim zdaniem właśnie na tym polega przekład. I rozmowa. Słuchamy innego i próbujemy przedrzeć się przez własne uprzedzenia, żeby choć przez moment zobaczyć, co inny stara się powiedzieć. Pokazujemy się światu z nadzieją, że ktoś inny zrozumie.
”
”
R.F. Kuang (Babel)
“
Už jste někdy přepisovali 141 nesouvislých bajtů a dostávali je rozdělené na poloviny?
Je to nuda. A taky problém, pokud nemáte pero.
Předtím jsem písmena prostě ryl do písku. Tentokrát jsem však potřeboval zaznamenat čísla na něco přenosného. Hned mě napadlo: Použij notebook!
Každý člen posádky měl vlastní počítač. Takže jich mám šest. Vlastně jsem jich měl šest. Zbylo jich pět. Myslel jsem, že se notebooku venku nic nestane. Je to jenom elektronika, ne? Dostatečnou provozní teplotu si chvíli udrží a vzduch k ničemu nepotřebuje.
Okamžitě bylo po něm. Displej zčernal dřív, než jsem stačil vyjít z přechodové komory. Ukázalo se, že „L“ ve zkratce „LCD“ znamená tekutý. Řekl bych, že krystaly buď zmrzly, nebo se vypařily. Možná dám na internet zákaznické hodnocení. Vzal jsem si tento výrobek na povrch Marsu. Přestal fungovat. 0/10.
”
”
Andy Weir (The Martian)
“
Já vinen jsem, vy ne, a to je dobře. Měli byste mít nicméně možnost si říci, že toho, čeho jsem se dopustil já, byste se bývali dopustili taky. Možná s menší dávkou horlivosti, ale možná také s menší dávkou zoufalství, v každém případě nějakým způsobem ano. Snad mohu konstatovat, že, jak dokázaly moderní dějiny, za určitých daných okolností každý nebo téměř každý dělá to, co se mu řekne; a nezlobte se na mě, ale je jen malá pravděpodobnost, že zrovna vy byste byli výjimka, stejně jako jsem jí nebyl já. Jestli jste se narodili v zemi, kde nejen že vám nikdo nepřijde zabít ženu, ale kde ani nikdo nepřijde a neřekne vám, abyste šli zabíjet ženy a děti druhých, děkujte Bohu a jděte s pokojem. Ale pořád mějte na paměti tohle: možná jste měli víc štěstí než já, ale nejste lepší. Protože nebezpečí začíná právě ve chvíli, kdy najdete tolik troufalostí, abyste si to mysleli.
”
”
Jonathan Littell (The Kindly Ones)
“
Nie chciałeś wziąć ze mną ślubu w kościele i to złamało serce mojej biednej matce, o czym dobrze wiesz. Tak cię kochałam, że było mi obojętne, czyje serce łamię dla ciebie. Och, że też mogłam być taka głupia. Sobie samej też złamałam serce. Wyrzekłam się wszystkiego, w co wierzyłam i co było mi drogie, bo byłeś taki cudowny i tak mnie kochałeś, że tylko twoja miłość się liczyła. Miłość była jedyną piękną rzeczą na świecie, prawda? Miłość była skarbem, który tylko myśmy posiadali i którego nikt poza nami nie posiadał, i nie mógł posiadać, prawda? Ty byleś geniuszem, a ja byłam twoim całym życiem. Byłam twoją towarzyszką życia i twoim ślicznym czarnym kwiatem. Sentymentalne bzdury. Miłość to jeszcze jedno plugawe kłamstwo. […] Do diabla z miłością. […] Miłość to te wszystkie plugawe sztuczki, których mnie nauczyłeś, a które sam wyczytałeś pewnie w jakichś książkach. Doskonale. Tylko ze ja mam dosyć ciebie i mam dosyć miłości. Twojego rodzaju miłości. Ty pisarzu.
”
”
Ernest Hemingway (To Have and Have Not)
“
Občutek imam, da prav nobena reč ne teče prav. Eno živimo na ven, drugo naznotraj; nobenega soglasja ni med obema vrstama življenja. Prav nič čudno ni, če nihče nikogar res ne spozna. Resnične podobe ljudi so neujemljive. Nihče ne spozna samega sebe, in še tisto kar je spoznal, skrbno skriva pred okolico. V tej omiki je vsakogar nekako usodno strah pred samim seboj in pred drugimi. Naslikamo si nekakšno čedno pročelje in ga kažemo svetu; zadaj, kaj pa je zadaj? Če že ne cel zverinjak naglavnih grehov - pa vsekakor nekaj drugačnega. Duh plaho prhuta med duhovi živih in mrtvih, telo rožlja po svetu v pisani opravi. Indijanci se poslikajo z barvami, mi z vrlinami. Potem se napijemo, pobesnimo, znorimo, povaljamo se po lastnem blatu; zbežimo v svoj brlog in spet nas je sram, kesamo se, izpovedujemo se, ližemo si rane. Ker nikoli nikjer ne moremo in ne smemo biti taki, kakor res smo. Od rojstva do smrti. Ena sama krinka, eno samo poslikano pročelje, eno samo sprenevedanje, eno samo poučevanje, ena sama tuja igra.
”
”
Vitomil Zupan (Komedija človeškega tkiva)
“
Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny, ześlij deszcz. Boże Wszechmogący, ześlij deszcz, potężny deszcz. Taki, który jeszcze nigdy nie padał. Deszcz jak bombardowanie. Deszcz jak nalot. Ześlij deszcz i zatop to miasto. Zrób to szybko. Zanim włączą się alarmy. Niech wszystko zaleje woda. Czarna, brudna, zimna. Niech ta woda przykryje kamienice, ulice, skrzyżowania. Niech przykryje Pałac Kultury po samą iglicę. Niech ta woda wyleje z Wisły, niech rozleje się po obu jej brzegach. Niech zaleje restauracje i kluby go-go, siedziby telewizji, agencje reklamowe. Niech zatopi kościoły, centra handlowe, wszystkie imprezownie na Mazowieckiej. Niech zatopi Betlejem. Niech zatopi nas i wszystkich, których znamy. Zatop to miasto, bo inaczej będę jeździł po nim jeszcze przez miliony lat. Zatop nas Boże, bo nie zasługujemy na nic innego. Bo nie potrafimy ani myśleć, ani kochać, bo tego nie chcemy. Bo idziemy przez las, Pijani od słów. Głuchnąc od hałasu. Ślepnąc od świateł. Boże Przenajświętszy, wysłuchaj mnie, chociaż nie mam nic, co mógłbym zaoferować w zamian. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
”
”
Jakub Żulczyk (Ślepnąc od świateł (Ślepnąc od świateł, #1))
“
Nie istnieje coś takiego, jak dobry wpływ, panie Gray. Każdy wpływ jest niemoralny - niemoralny z naukowego punktu widzenia.
- Dlaczego?
- Kiedy bowiem się na kogoś wpływa, daje mu się własną duszę. Taki człowiek nie ma już własnych myśli, nie płoną w nim jego własne namiętności. Własne cnoty nie są już dla niego realne. Także jego grzechy, jeśli w ogóle jest coś takiego, są zapożyczone. Staje się echem muzyki kogoś innego, aktorem odgrywającym rolę, która nie została dla niego napisana. Celem życia człowieka jest rozwijanie samego siebie. Doskonałe poznanie własnej natury - oto po co tu jesteśmy. W dzisiejszych czasach ludzie boją się samych siebie. Zapomnieli o najwyższym obowiązku, obowiązku, jaki każdy z nas ma wobec samego siebie. Oczywiście są miłosierni. Karmią głodnych i odziewają żebraków. Ale ich własne dusze są nagie i głodne. Nasza rasa utraciła całą odwagę. Może zresztą nie mieliśmy jej nigdy. Lęk przed społeczeństwem, które jest fundamentem moralności, i lęk przed Bogiem, który jest tajemnicą religii - one nami rządzą. A jednak (...) uważam, że gdyby choć jeden człowiek przeżył swe życie w pełni, nadał formę każdemu uczuciu, wyraził każdą myśl, zrealizował każde marzenie, uważam, że świat otrzymałby tak świeży impuls radości, że wyzbylibyśmy się wszystkich naszych średniowiecznych ułomności i powrócili do helleńskiego ideału - a może nawet do czegoś jeszcze doskonalszego i bogatszego niż ten ideał. Niestety, nawet najodważniejszy z nas boi się samego siebie. Tragicznym przedłużeniem okaleczeń, jakim poddają się dzicy, są szpecące nasze życie wyrzeczenia, które dodatkowo ściągają na nas karę. Każdy impuls, który usiłujemy w sobie zdusić, rozplenia się w naszym umyśle i zatruwa nas. Ciało, grzesząc, oczyszcza się poprzez działanie. Wtedy nie pozostaje nic, poza wspomnieniem przyjemności czy luksusem, jakim jest żal. Jedynym sposobem przezwyciężenia pokus jest uleganie im. Zacznij się opierać, a twa dusza rozchoruje się z tęsknoty za tym, czego sobie odmówiła, z pragnienia tego, co jej potworne prawa uczyniły potwornym i bezprawnym. Ktoś powiedział, że wielkie wydarzenia tego świata zachodzą w umyśle. W umyśle też - i tylko w nim - pojawiają się największe grzechy tego świata.
”
”
Oscar Wilde (The Picture of Dorian Gray)
“
Taki
As a prolific author and journalist, Taki has written for many top-rated publications, including the Spectator, the London Sunday Times, Vanity Fair, National Review, and many others. Greek-born and American-educated, Taki is a well-known international personality and a respected social critic all over the world.
In June 1987, I was an usher at the wedding of Harry Somerset, Marquis of Worcester, to Tracy Ward. The wedding and ensuing ball took place in the grand Ward country house, attended by a large portion of British society, including the Prince and Princess of Wales. Late in the evening, while I was in my cups, a friend, Nicky Haslam, grabbed my arm and introduced me to Diana, who was coming off the dance floor. We exchanged pleasantries, me slurring my words to the extent that she suddenly took my hand, looked at me straight in the face, and articulated, “T-a-k-e y-o-u-r t-i-m-e.” She mistook my drunken state for a severe speech impediment and went into her queen-of-hearts routine. Nicky, of course, ruined it all by pulling her away and saying, “Oh, let him be, ma’am; he’s drunk as usual.
”
”
Larry King (The People's Princess: Cherished Memories of Diana, Princess of Wales, From Those Who Knew Her Best)
“
To zaczyna się niepostrzeżenie, przeważnie od porażenia banałem. Któregoś dnia — ile wtedy masz lat? nie więcej niż kilkanaście — zdajesz sobie sprawę, że nigdy już nie będziesz dzieckiem. Nie przeżyjesz po raz drugi ani godziny, ani minuty z tego czasu. Już zatrzasnęły się zwrotnice, wszystko zaprzepaszczone, szanse wszystkie. Jak funkcja falowa — ze wszechmożliwości kollapsujesz do jednego jedynego stanu. Takie i tylko takie dzieciństwo poniesiesz w sobie aż do wieczności. Przegrywasz z każdym dniem. Niby wszyscy dobrze o tym wiemy — ale ty nagle pojmujesz ostatnie konsekwencje, asymilujesz tę nieuchronność do samego rdzenia swej duszy, i nogi się pod tobą uginają, kręci ci się w głowie, siadasz na ziemi, przerażony, zrozpaczony, serce bije mocno, powoli. Liczysz, raz-dwa, trzy-cztery, pięć-sześć, to są kroki śmierci, tak się skrada, tak odmierza, zegar atomowy wszechświata, metronom rozpadu połowicznego, klepsydra entropii. Żeby się wydobyć, trzeba rzeczy małych: smaku świeżego jabłka, zapachu nocy, śmiechu twej małej siostry… Wstaniesz, w końcu wstaniesz, wszyscy wstajemy. Za tobą, na ziemi, cień-pokurcz: zwłoki dziecka.
”
”
Jacek Dukaj (Extensa (Polish Edition))
“
— Nie, to nie żarty. Opowiadam ci tylko, do czego doszedłem. Można przekazywać wiedzę, ale nie mądrość. Mądrość można znaleźć, można nią żyć, można się na niej wspierać, można dzięki niej czynić cuda, ale wypowiedzieć jej i nauczać nie sposób. Domyślałem się tego już jako chłopak i to właśnie odsunęło mnie od nauczycieli. Dokonałem pewnego odkrycia, Gowindo, które ty znowu uznasz za żart albo za błazeństwo, ale to najbardziej cenna z moich myśli. Oto przeciwieństwo każdej prawdy jest równie prawdziwe! Prawdę można przecież wypowiedzieć i ubrać w słowa tylko wtedy, gdy jest to prawda jednostronna. Wszystko, co ma postać myśli i daje się wyrazić słowami, jest jednostronne, jest połowiczne, brakuje mu całości, dopełnienia, jedności. Gdy wzniosły Gautama nauczał o świecie, musiał go podzielić na sansarę i nirwanę, na złudzenie i prawdę, na ból i wyzwolenie. Inaczej się nie da, kto chce nauczać, nie ma przed sobą innej drogi. Ale sam świat, to, co jest wokół nas i w nas w środku nigdy nie jest jednostronne. Żaden człowiek ani żaden uczynek nie należy całkowicie do sansary ani do nirwany, żaden człowiek nie jest do końca grzeszny ani święty. Tak się wydaje, owszem, ponieważ ulegamy złudzeniu, iż czas jest czymś rzeczywistym. Czas nie jest czymś rzeczywistym. A jeśli czas nie jest rzeczywisty, to i ta odległość, jaka zdaje się dzielić świat od wieczności, cierpienie od szczęścia, zło od dobra, jest tylko złudzeniem. — Jakże to? — spytał niespokojnie Gowinda. — Posłuchaj mnie, mój miły, słuchaj mnie dobrze! Grzesznik, taki jak ja i taki jak ty, jest grzesznikiem, ale kiedyś znowu złączy się z brahmanem, osiągnie kiedyś nirwanę, będzie buddą i teraz zobacz: to “kiedyś" jest złudzeniem, jest tylko przenośnią! Naprawdę bowiem nie jest tak, że grzesznik przebywa jakąś drogę, by stać się buddą, nie staje się nim w trakcie rozwoju, choć nasz umysł nie potrafi sobie tego inaczej wyobrazić. Nie, w grzeszniku jest już teraz dzisiaj przyszły buddą, cała jego przyszłość już w nim jest zawarta i w tym grzeszniku, w sobie samym, w każdym człowieku należy wielbić przyszłego, możliwego, ukrytego buddę. Świat, przyjacielu, nie jest doskonały ani też nie zbliża się powoli do doskonałości, nie: jest doskonały w każdej chwili, wszelki grzech zawiera w sobie już łaskę, każde dziecko nosi w sobie starca, każdy noworodek śmierć, każdy umierający wieczne życie. Nikomu z ludzi nie jest dane ocenić, jak daleko inny zaszedł na swej drodze, w zbóju i hulace czeka już budda, w braminie czeka zbój. Głęboka medytacja pozwala ci znieść czas, widzieć naraz wszelkie życie niegdysiejsze, obecne i przyszłe, i wtedy wszystko jest doskonałe, wszystko jest brahmanem. Dlatego wszystko, co jest, zdaje mi się dobre, śmierć na równi z życiem, grzech na równi ze świętością, roztropność na równi z głupotą, wszystko musi być takie, jakie jest, potrzeba tylko mojej zgody, mojej dobrej woli, mojego przyzwolenia, a wszystko jest dla mnie dobre, może mnie tylko wesprzeć, nie może mi szkodzić. Na własnym ciele i duszy doświadczyłem, że potrzeba mi było grzechów, potrzebna mi była rozpusta, chciwość, próżność i najstraszniejsze zwątpienie, aby nauczyć się uległości, aby pokochać świat, aby nie porównywać go z jakimś przez siebie wymarzonym, wyobrażonym światem, z wymyślonym jakimś rodzajem doskonałości, tylko zostawić go takim, jakim jest, i kochać go i cieszyć się, że do niego należę. Takie między innymi są moje odkrycia, Gowindo.
”
”
Hermann Hesse (Siddhartha)
“
Kültür, eylem demektir. Müzelerin duvarlarında asılı yaldız çerçeveli resimler değildir kültür. Özel evlerde kilit altında tutulan alüminyum çerçeveli resimler, kütüphaneye sıra sıra dizilmiş kitaplar hiç değildir.
Aristokrat bir Alman romantiğinin yazdığı notalar da değildir kültür. Hatta Hyde Park'taki yeniden şekil verilmiş hurda metallerden yapılmış heykeller de değildir. En azından, öncelikle bunlar değildir kültür. Kültür bir ürün değil, bir süreçtir. Kültür devam edip gitmekte olan bir eylemdir. Onunla, belirli insanlar, belirli zamanlarda yaşamlarının anlamını kavramaya ve yaşamlarını bir düzene sokmaya çalışırlar.
[...]
Kültür eylem, katılım, yeni bir düzen yaratmak için sürekli efor, ve çağdaş dünyanın yeniden yorumlanması demektir. Sonuç olarak, absürd ekspresyonist resimler, rock operalar, mutfak kapları veya toplu gösteriler yaratacak olsa bile tüm eylemlere ve geleneklere katılmak demektir. Tüm bunlar kendi içlerinde eylem olarak önemlidirler; yarattıkları nesneler o kadar da önemli değildir. Bizimki gibi bir toplumda çok kalabalık bir kitle tarafından uğraş edinilmiş olan resim yapma eylemi, ortaya çıkabilecek herhangi bir muhteşem tablodan çok daha önemlidir. Önemli olan eylemin çapı, topluma mal olmuşluğudur. Demokratik bir toplumda, insanların yaşamlarını zenginleştirip değiştirmenin yolu budur.
[...]
Kültür varoluş nedenimizdir. Hissettiklerimizin, isteklerimizin, korkularımızın ve yaşam amacımızın billurlaşmasıdır kültür. Onu biz şekillendiririz, o da bizi şekillendirir, varlığımızı yansıtır ve belirler. Yaşamımızı anlama ve ona verme yöntemidir kültür. Kültür biziz.
”
”
Craig McGregor (Pop goes the culture)
“
Kultura z reguły twierdzi, że zakazuje tylko tego, co jest nienaturalne. Jednak z biologicznego punktu widzenia nic nie jest nienaturalne.
Wszystko, co jest możliwe, z definicji jest naturalne. Prawdziwie nienaturalne zachowanie, czyli takie, które sprzeciwia się prawom natury, po
prostu nie mogłoby zaistnieć, więc nie potrzebowałoby żadnego zakazu. Żadna kultura nie zadała sobie trudu, by zakazać mężczyznom
fotosyntezy, a kobietom biec szybciej niż prędkość światła albo elektronom o ujemnym ładunku przyciągać się. Skrzydła także nie pojawiły
się nagle w całej swojej aerodynamicznej okazałości. Wykształciły się z organów, które spełniały inne funkcje. Według jednej teorii skrzydła
owadów przez miliony lat ewoluowały z wyrostków na ciele nielotnych robaków. Robaki z wypukłościami miały większą powierzchnię ciała
niż gatunki ich pozbawione, a to umożliwiało im pochłanianie większej ilości światła słonecznego i w efekcie lepsze ogrzanie ciała. W toku
powolnego procesu ewolucyjnego te solarne grzejniki nabierały rozmiarów. Ten sam twór, który zapewniał maksymalne pochłanianie światła
słonecznego – duża powierzchnia ciała, niewielka masa – przypadkiem dawał też robakom większą siłę wybicia podczas poruszania się.
Osobniki z wydatniejszymi wyroślami potrafiły skakać wyżej i dalej. Niektóre robaki zaczęły wykorzystywać te narządy do lotu ślizgowego,
a stąd był już tylko mały krok do skrzydeł, które potrafiły unosić robaka w powietrzu. Następnym razem, kiedy koło ucha przemknie nam
komar, możemy go oskarżyć o nienaturalne zachowanie. Gdyby był dobrze wychowany i zadowolony z tego, co dostał od Boga, używałby
skrzydeł tylko w charakterze baterii słonecznych.
”
”
Yuval Noah Harari (Sapiens: A Brief History of Humankind)
“
Şimdi Olympos büyülü dağı adeta kendini açıyor ve köklerini gösteriyor bize. Yunanlı, varoluşun korkularını ve dehşetlerini biliyor ve duyumsuyordu: yaşayabilmek için, bunların önüne Olympos'taki parlak düş ürününü koyması gerekiyordu. Doğanın dev güçleri karşısındaki o muazzam güvensizlik, tüm bilgilerin üzerinde acımasızca hüküm süren o Moira, büyük insan dostu Prometheus'un o akbabası, bilge Oidipus'un o korkunç yazgısı, Atreusoğulları soyunun üstündeki, Orestes'in annesini öldürmeye zorlayan o lanet; kısacası, orman tanrısının, efkarlı Etrüsklerin yıkımına yol açan mitsel ibretleriyle birlikte tüm o felsefesi - Yunanlılar tarafından, Olymposluların o sanatsal orta dünyası aracılığıyla sürekli yeniden aşılıyor, her halükarda perdeleniyor ve gözlerden gizleniyordu. Yunanlıların, yaşayabilmek için bu tanrıları en derinden gelen bir zorunlulukla yaratmaları gerekmiştir: Olympos'taki neşeli tanrılar düzeninin, başlangıçtaki dehşetli titanik tanrılar düzeninden, söz konusu Apolloncu güzellik dürtüsü sayesinde, yavaş geçişler halinde gelişmesinin izlediği yolu nasıl mı tasarlıyoruz: dikenli çalılıklarda güllerin açıvermesi gibi. Yoksa, bu kadar aşırı duyarlı, bu kadar delidolu arzulu, böyle eşsiz acı çekme yeteneğine sahip bu halk, nasıl katlanabilirdi varoluşa, aynısını daha yüksek bir şanla çevrili bir biçimde tanrıların da yaşadığı gösterilmeseydi? Varoluşun, yaşamı sürdürmeye ayartan bir bütünlenişi ve tamamlanışı olarak, sanata yaşam veren aynı dürtü, Helen "istenci"nin kendisine ululayıcı bir ayna tuttuğu Olympos dünyasını da yaratmıştır. Böylece tanrılar, kendileri de aynısını yaşayarak haklı çıkarırlar insan yaşamını - tek başına yeterli bir tanrı savunusu!" s.28
”
”
Friedrich Nietzsche (The Birth of Tragedy)
“
Myslím, že by například ministerská rada měla občas držet černou hodinku; měla by zasedat v rostoucím šeru, ve kterém by žhnulo jen několik cigár. Jeden ministr po druhém by upadal v tichou zádumčivost. „Mládenci,“ ozval by se pan předseda měkce, „mně je vám někdy ouzko z toho politikaření. Víte, kdybychom si nikdy nelhali a vždycky si řekli, co vlastně chceme…“ „No ba,“ vzdychl by jiný ministr. „Já si tak někdy myslím, že vládnout je zatracená povinnost. To člověka strašně zavazuje. Kdyby to tak nějakšlo… beze všech kliček a hejblů… aby byl člověk jako ze skla…“ „Taky to říkám,“ děl by třetí. „Co by se všechno dalo udělat, kdybychom si navzájem věřili!“ „No jo,“ řekl by čtvrtý, „ale politika je neřád. Kdybychom mysleli víc na svou zatracenou povinnost nežli na politiku.“
„Tak co,“ zeptal by se pan předseda, „mám už rozsvítit?“
„Ještě ne; vždyť se nám tady tak dobře sedí!
”
”
Karel Čapek (Zahradníkův rok / Měl jsem psa a kočku / Kalendář)
“
Na początku często z Niilą dyskutowaliśmy, czy nasze granie można uznać za knapsu. Słowo jest tornedalsko-fińskie i oznacza "babski", zatem coś, czym zajmują się tylko kobiety. Można by powiedzieć, że rola mężczyzn w Tornedalen ogranicza się tylko do jednego: nie być knapsu. Brzmi to jasno i zrozumiale, ale całość komplikują specjalne reguły, wymagające dziesiątków lat na przyswojenie, coś, czego są w stanie doświadczyć zwłaszcza mieszkający tu mężczyźni z południowej Szwecji. Pewne zajęcia są knapsu z założenia, zatem mężczyźni powinni ich unikać. Są to na przykład: robótki ręczne, zmiana zasłon, tkanie chodników, dojenie, podlewanie kwiatów i tym podobne. Drugą grupą są zajęcia definitywnie męskie: ścinanie drzew, polowanie na łosie, budowanie chat na zrąb, spławianie drewna i bójki na potańcówkach. Od dawien dawna świat podzielony był na dwie części, wszyscy wiedzieli, o co chodzi. Ale przyszedł dobrobyt. I nagle pojawiły się setki nowych zajęć i informacji, które wprowadzają pewien zamęt. Ponieważ pojęcie to przez stulecia kształtowało się wśród ludu nieświadomego zachodzących procesów, definicje nie nadążały. Oprócz kilku dziedzin. Silniki na przykład są domeną mężczyzn. Silniki spalinowe są bardziej męskie od elektrycznych. Samochody, śnieżne skutery i piły motorowe zatem nie są knapsu. Czy natomiast facet może szyć na maszynie? Ubijać śmietanę mikserem? Doić krowy automatyczną dojarką? Wyjmować naczynia ze zmywarki? Czy prawdziwy mężczyzna może odkurzać swój samochód, zachowując taki sam szacunek, jakim cieszył się wcześniej? Macie tu kwestie do przemyślenia. Jeszcze więcej kłopotów sprawiają inne nowinki. Czy na przykład jedzenie niskotłuszczowej margaryny jest knapsu? Posiadanie farelki w samochodzie? Kupowanie żelu do włosów? Medytowanie? Pływanie z maską? Używanie plastra? Wkładanie psiej kupy do specjalnego plastikowego worka?
”
”
Mikael Niemi (Popular Music from Vittula)