“
Kursy Langdona poświęcone Dantemu zawierały zawsze odniesienia do znakomitych dzieł sztuki inspirowanych Piekłem. Oprócz Mapy Piekieł Botticellego mówił o Trzech Cieniach, prześwietnej rzeźbie Rodina z Wrót Piekieł, ilustracji Stradanusa przedstawiającej Flegiasa wiosłującego pośród ciał spływających Styksem... lubieżnych grzesznikach Williama Blake’a wirujących w wiecznym wichrze... dziwnie erotycznej wizji Bouguereau, w której Dante i Wergiliusz przyglądają się walce nagich młodzieńców... udręczonych duszach Bayrosa, cierpiących pod strumieniami rozgrzanych do czerwoności kamieni i sypiących się z nieba płomieni... serii drzeworytów i akwareli Salvadora Dalego... i wreszcie o cyklu czarno-białych rycin, które przedstawiały pełen obraz piekieł, od ich wrót aż po legowisko skrzydlatego Szatana, autorstwa Gustave’a Doré. Jednakże dopiero dziś zrozumiał, że okrutna
”
”